Anime z sezonu zima 2024: The Apothecary Diaries Season 1 (Kusuriya no Hitorigoto 1 Season, 24 epizodów)



Maomao, czyli główna bohaterka serialu Kusuriya no Hitorigoto Zapiski zielarki, jest wyjątkową osobą i to z kilku powodów. Lubię ją za afirmację życia, za branie go takim jakim ono jest. Pochodzi z najniższej warstwy społeczeństwa (czy na pewno?), ale w jej zachowaniu i wypowiadanych uwagach nie dopatrzymy się nawet cienia narzekania. To nie jest typ bohaterki, która użala się nad swoim losem. Maomao nie biadoli, nie ględzi jaki ten świat jest dla niej i jej podobnych, niesprawiedliwy, tylko bierze go z całym dobrodziejstwem inwentarza. Pomyli się jednak ten, kto uważać będzie, iż bohaterka jedynie pokornie znosi swoją niedolę (chociaż, to również). Owszem, zna swoje miejsce w szeregu, ale w swoim zachowaniu nigdy nie pozostaje bierna.

Maomao wykorzystuje swój wrodzony spryt, mądrość i inteligencję, by obronną ręką wyjść z każdej, nawet najbardziej kłopotliwej sytuacji. Za przykład niech posłuży jedna z początkowych scen. Bohaterka wie, że nisko urodzone dziewczyny są porywane i sprzedawane jako służba do cesarskiego pałacu. Wie również, że w drodze na dwór bandyci, co ładniejsze z nich, gwałcą. Tak to już bywa, cóż począć? Ano, wystarczy umiejętnie się przebrać, ucharakteryzować, z pozoru oszpecić, by odstraszyć potencjalnych gwałcicieli. W taki oto sposób Maomao trafia na dwór cesarza.

Początkowo jest zwykłą służącą jednak z czasem, gdy odkryta zostanie jej wiedza ziołolecznicza, a później, już szerzej, zdolności łączenia faktów graniczące z umiejętnościami detektywistycznymi, wysłana zostanie do zupełnie innych zadań. Niebagatelny wpływ na jej losy będzie miał olśniewający Jinshin, którego młoda zielarka zacznie niespodziewanie fascynować. Dworskie knowania, zdrady, morderstwa, walka o władzę, głęboko skrywane sekrety i nie tylko, to wszystko z czym mierzyć się będzie bohaterka. Analitycznie, ze stoickim spokojem Maomao wszystkie te problemy rozkładać będzie na czynniki pierwsze, by znaleźć najskuteczniejsze rozwiązanie.

Interesująco w serialu przedstawia się wątek romantyczny, w którym bohaterka jest całkowicie odporna, a wręcz ignorancka (przynajmniej w pierwszym sezonie), wobec niezbywalnego uroku, rozkochującego w sobie absolutnie wszystkich, faworyta cesarza, Jinshina. Prawdziwą frajdę sprawia oglądanie nieudanych prób zauroczenia bohaterki. Fajnie również, że wyjątkowa odporność na te awanse jest wytłumaczona i uzasadniona fabularnie i nie wynika jedynie z subiektywnego pomysłu na charakter bohaterki. To zadziwiające również, jak lekko serial został opowiedziany. Tematyka nadaje się na depresyjny dramat obyczajowy (wykorzystywanie i poniżanie niżej urodzonych), jednak twórcy potrafili z tego zrobić historyczny obyczaj o lekkim zabarwieniu komediowym. To prawie w całości zasługa głównej bohaterki i jej charakteru. Maomao jest jak betonowa ściana, od której odbijają się wszystkie niegodziwości świata zewnętrznego.

Obawiałem się, że Zapiski zielarki, będą zwykłym proceduralem, w którym główna bohaterka rozwiązywać będzie w każdym odcinku (niczym Dr House) inną zagadkę medyczną. Na szczęście myliłem się, a samo anime w bezpretensjonalny sposób opowiada o umiejętnościach radzenia sobie w każdej sytuacji z trudnymi problemami, o kroczeniu przez życie z podniesionym czołem, bez względu na przeciwności, które zrzuca na nas los. Serial pomimo dwudziestu czterech odcinków dopiero się rozkręca, co rokuje naprawdę dobrze na przyszłość, zważywszy na to, że kontynuacja (jak łatwo było się domyślić) już została zapowiedziana. Cóż, nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać.

Komentarze